Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Elfa
|
|
Drzwi wydają się wołać- „Welcome to hell!”. To pewnie, ze są obklejone różnorakimi naklejkami i poplamione substancją o zapachu lawendy. Pokój jest podobny do drzwi. Chociaż, zamiast „pokój” pomieszczenie winno się nazywać stajnią Augiasza. Na pistacjowym dywanie leżą suche kwiaty, a obok nich masa porozrzucanych kartek, ołówków i długopisów. Znajdzie się tam jeszcze parę książek. Łóżko to dość sprężysty materac, na który położone są dwie lawendowe poduszki i fioletowa kołdra. Przez okna wpada spora ilość światła, więc w pokoju prawie zawsze jest jasno. Lecz gdy chmury przysłaniają słońce, wisząca na suficie lampka sprawia, ze wszystko jest widoczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|