Pochodzenie waszych nicków

Alfa Watahy Zimy, *Admin*

Imiona waszych postaci nie wzięły się przecież z eteru, prawda? Jeśli chcecie uzasadnić swój wybór, a jednocześnie opisać pochodzenie lub historię ich stworzenia, oto temat do tego przeznaczony. Pozwolę sobie zacząć:

Toramee - Właściwie chyba w żadnym języku nic to nie znaczy. Gdy poszukiwałam imienia dla mojej postaci na pewnym forum RPG, między mną, a moją przyjaciółką powstał pewien dialog. Aby uniknąć zbędnych tłumaczeń, powiem jedynie tyle, że w pewnym momencie padły przeze mnie słowa 'to ramię'. Toramię. Toramee, o! Od tamtej pory pod taką właśnie nazwą występuję na większości stron. Tak więc to ja jestem stwórcą ów nazwy - dlatego też zastrzegam sobie do niej prawo i zabraniam wykorzystywania dla własnych potrzeb i celów.

Młodszy

Niestety nie jest to jeden z nicków stworzonych przeze mnie, choć takowe tez istnieją. Został on chamsko skopiowany z wikipedii, pod kategorią Najpopularniejsze imiona świata.

Omega Watahy Jesieni

Przyznam się, to nie mój pomysł. Naprawdę.
W realnym świecie jest to po prostu pseudonim artystyczny japońskiego wokalisty, w którym jestem zakochana po uszy. Imię samo w sobie mi się bardzo podoba, więc wykorzystałam sposobność i je wybrałam dla mojej postaci. Asashe było już przereklamowane XD

Młodszy, MG

Wzięłam to imię z książki rzecz jasna, a jej tytuł to "Łowcy Wilków". Jest tam pewna czternastoletnia dziewczyna, której imię brzmi właśnie Minnetaki. Ma ona brata o imieniu Wabigoon. Minne i Wabi są Indianami.

Alfa Watahy Jesieni, *Admin*

Annie - Znacie trylogię Suzanne Collins, "Igrzyska Śmierci"? Ostatnio w kinach była ekranizacja pierwszej części, więc uznajmy, że tak. Otóż, w drugiej i trzeciej części przewija się bohaterka o nazwisku Annie Cresta, świrnięta ukochana Finnicka. Nie jestem jakąś specjalną fanką tej postaci, ale spodobało mi się jej imię i teraz często na wszelkich stronach internetowych posługuję się takowym nickiem.

Wyrocznia Watahy Jesieni

Harley Quinn jest psychopatyczną narzeczoną największego złoczyńcy w całym Gotham- Jokerze. Batman ciągle nieudolnie próbuje złapać tą dwójkę, ale nie za bardzo mu to wychodzi. W każdym razie na samym początku zastanawiałam się nad Seliną Kyle (CatWomen, Kobieta Kot), ale stwierdziłam, że kocham bardziej Harley <3. Ona do Jokera zwraca się "Mrs J"(czytaj Mi(y)ster Dżej) co oznadza po prostu "Panie J". Kiedyś pracowała w psychiatryku Arkham Asylum i tam przeszła na ciemną stronę mocy(bo wcześniej była dobra) twierdząc, że zakochała się w Jokerze. On nie podzielał do końca wielkiej miłości do Harley, ale później się o tym przekonał i teraz w świecie komixów są szczęśliwą parą :3 Kocham to imię i jej komixową właścicielkę :)